• Home
  • Polska
    • Górsko
      • Korona Gór Polski
      • Beskidy
        • Radziejowa 2022
        • Babia Góra 2020
        • Beskid Mały 2020
        • Beskid Niski 2020
        • Beskid Śląski 2020
        • Beskid Makowski 2019
        • Beskid Sądecki 2019
        • Beskid Wyspowy 2019
        • Babia Góra 2018
      • Bieszczady
        • Zimowe Bieszczady 2018
      • Gorce
        • Gorce 2019
      • Góry Świętokrzyskie
        • Góry Świętokrzyskie 2021
        • Góry Świętokrzyskie 2019
        • Jura 2018
        • Jura 2016
      • Pieniny
        • Pieniny 2019
      • Sudety
        • Karkonosze 2024
        • Jakuszyce 2023
        • Samotnia 2023
        • Sudety 2022
        • Sudety 2021
        • Góry Izerskie 2020
        • Góry Opawskie 2020
        • Góry Stołowe 2020
        • Góry Stołowe 2020 cz. 2
        • Karkonosze 2020
        • Masyw Ślęży 2020
        • Polanica 2020
        • Sudety 2020
        • Karkonosze 2019
        • Masyw Śnieżnika 2019
        • Sudety 2019
        • Sokoliki 2018
      • Tatry
        • Tatry 2022
        • Tatrzańskie szkolenie zimowe cz2
        • Tatrzańskie szkolenie zimowe
        • Tatry 2019
        • Tatry 2018
        • Tatry 2012
        • Tatry 2011
    • Turystycznie
      • Dolny Śląsk
      • Baranów Sandomierski 2023
      • Kalisz 2021
  • Europa
    • Anglia
      • Anglia 2017
    • Austria
      • Wiedeń 2019
      • Wiedeń 2015
    • Bałtyki 2023
      • Estonia 2023
      • Litwa 2023
      • Łotwa 2023
    • Bulgaria
      • Bułgaria 2009
    • Chorwacja
      • Chorwacja 2005
    • Dania
      • Skagen 2024
      • Dania 2023
      • Dania 2022
      • Billund 2018
    • Finlandia
      • Finlandia 2023
      • Finlandia 2018
    • Francja
      • Cannes 2019
      • Paryż 2012
      • Korsyka 2008
    • Grecja
      • Ateny 2016
      • Kos 2016
      • Zakynthos 2012
      • Kreta 2014
      • Rodos 2007
    • Hiszpania
      • Teneryfa 2025
      • Madryt 2021
      • Barcelona 2017
      • Barcelona 2014
      • Lanzarote 2010
    • Holandia
      • Amsterdam 2014
    • Islandia
      • Islandia 2024
      • Islandia 2021
      • Islandia 2017
    • Niemcy
      • Bastei 2021
      • Berlin 2014
    • Norwegia
      • Norwegia 2024
      • Norwegia 2023
      • Oslo 2022
      • Spitzbergen 2019
      • Trondheim 2019
      • Lofoty 2018
      • Geiranger 2014
    • Portugalia
      • Lizbona 2021
      • Porto 2021
      • Sintra 2021
      • Porto 2017
    • Slowacja
      • Mała Fatra 2020
      • Vysoke Tatry 2019
      • Vysoke Tatry 2018 cz2
      • Vysoke Tatry 2018
      • Vyzne Ruzbachy 2006
    • Słowenia
      • Lubljana 2008
    • Szwecja
      • Sztokholm 2014
    • Szkocja
      • Szkocja 2017
    • Walia
      • Walia 2017
    • Wegry
      • Budapeszt 2019
      • Balaton 2016
      • Balaton 2015
    • Wlochy
      • Rowerowe Rimini 2024
      • San Remo 2023
      • Arco 2022
      • Rzym 2021
      • Dolomity 2021
      • Arco 2018
      • Mediolan 2018
      • Ferrara 2015
      • Rzym 2015
      • Sycylia 2015
      • Piza 2008
      • Werona 2008
      • Wenecja 2006
  • Azja
    • Birma
      • Birma 2016
    • Indie
      • Indie 2018
    • Indonezja
      • Indonezja 2019
      • Indonezja 2015
    • Izrael
      • Izrael 2015
    • Jordania
      • Jordania 2019
    • Kambodza
      • Kambodża 2013
    • Kazachstan
      • Kazachstan 2019
    • Kirgistan
      • Kirgistan 2019
    • Malezja
      • Malezja 2013
    • Nepal
      • Nepal 2019
    • Tajlandia
      • Tajlandia 2014
      • Tajlandia 2013
      • Tajlandia 2010
    • Turcja
      • Turcja 2012
      • Turcja 2006
    • Uzbekistan
      • Uzbekistan 2024
    • Wietnam
      • Wietnam 2011
  • Świat
    • Australia
      • Australia 2019
    • Grenlandia
      • Grenlandia 2017
    • Egipt
      • Egipt 2023
      • Egipt 2004
    • Nowa Zelandia
      • Nowa Zelandia 2019
    • Tunezja
      • Tunezja 2009
    • USA
      • USA 2003
  • Kamperem
    • Pies w kamperze
    • Kamperowe porady
    • Kamperowe podróże
      • Norwegia 2024
      • Rowerowe Rimini 2024
      • Skandynawia 2023
      • Bałtyki 2023
      • Rowerowe San Remo 2023
      • Dania 2022
      • Dolomity 2021
      • Islandia 2021
  • Nasz świat
  • Galeria
    • Best of 2024
    • Best of 2023
    • Best of 2022
    • Best of 2021
    • Best of 2020
    • Best of 2019
    • Best of 2018
    • Best of 2017
Fibaki w podróży
  • Home
  • Polska
    • Górsko
      • Korona Gór Polski
      • Beskidy
        • Radziejowa 2022
        • Babia Góra 2020
        • Beskid Mały 2020
        • Beskid Niski 2020
        • Beskid Śląski 2020
        • Beskid Makowski 2019
        • Beskid Sądecki 2019
        • Beskid Wyspowy 2019
        • Babia Góra 2018
      • Bieszczady
        • Zimowe Bieszczady 2018
      • Gorce
        • Gorce 2019
      • Góry Świętokrzyskie
        • Góry Świętokrzyskie 2021
        • Góry Świętokrzyskie 2019
        • Jura 2018
        • Jura 2016
      • Pieniny
        • Pieniny 2019
      • Sudety
        • Karkonosze 2024
        • Jakuszyce 2023
        • Samotnia 2023
        • Sudety 2022
        • Sudety 2021
        • Góry Izerskie 2020
        • Góry Opawskie 2020
        • Góry Stołowe 2020
        • Góry Stołowe 2020 cz. 2
        • Karkonosze 2020
        • Masyw Ślęży 2020
        • Polanica 2020
        • Sudety 2020
        • Karkonosze 2019
        • Masyw Śnieżnika 2019
        • Sudety 2019
        • Sokoliki 2018
      • Tatry
        • Tatry 2022
        • Tatrzańskie szkolenie zimowe cz2
        • Tatrzańskie szkolenie zimowe
        • Tatry 2019
        • Tatry 2018
        • Tatry 2012
        • Tatry 2011
    • Turystycznie
      • Dolny Śląsk
      • Baranów Sandomierski 2023
      • Kalisz 2021
  • Europa
    • Anglia
      • Anglia 2017
    • Austria
      • Wiedeń 2019
      • Wiedeń 2015
    • Bałtyki 2023
      • Estonia 2023
      • Litwa 2023
      • Łotwa 2023
    • Bulgaria
      • Bułgaria 2009
    • Chorwacja
      • Chorwacja 2005
    • Dania
      • Skagen 2024
      • Dania 2023
      • Dania 2022
      • Billund 2018
    • Finlandia
      • Finlandia 2023
      • Finlandia 2018
    • Francja
      • Cannes 2019
      • Paryż 2012
      • Korsyka 2008
    • Grecja
      • Ateny 2016
      • Kos 2016
      • Zakynthos 2012
      • Kreta 2014
      • Rodos 2007
    • Hiszpania
      • Teneryfa 2025
      • Madryt 2021
      • Barcelona 2017
      • Barcelona 2014
      • Lanzarote 2010
    • Holandia
      • Amsterdam 2014
    • Islandia
      • Islandia 2024
      • Islandia 2021
      • Islandia 2017
    • Niemcy
      • Bastei 2021
      • Berlin 2014
    • Norwegia
      • Norwegia 2024
      • Norwegia 2023
      • Oslo 2022
      • Spitzbergen 2019
      • Trondheim 2019
      • Lofoty 2018
      • Geiranger 2014
    • Portugalia
      • Lizbona 2021
      • Porto 2021
      • Sintra 2021
      • Porto 2017
    • Slowacja
      • Mała Fatra 2020
      • Vysoke Tatry 2019
      • Vysoke Tatry 2018 cz2
      • Vysoke Tatry 2018
      • Vyzne Ruzbachy 2006
    • Słowenia
      • Lubljana 2008
    • Szwecja
      • Sztokholm 2014
    • Szkocja
      • Szkocja 2017
    • Walia
      • Walia 2017
    • Wegry
      • Budapeszt 2019
      • Balaton 2016
      • Balaton 2015
    • Wlochy
      • Rowerowe Rimini 2024
      • San Remo 2023
      • Arco 2022
      • Rzym 2021
      • Dolomity 2021
      • Arco 2018
      • Mediolan 2018
      • Ferrara 2015
      • Rzym 2015
      • Sycylia 2015
      • Piza 2008
      • Werona 2008
      • Wenecja 2006
  • Azja
    • Birma
      • Birma 2016
    • Indie
      • Indie 2018
    • Indonezja
      • Indonezja 2019
      • Indonezja 2015
    • Izrael
      • Izrael 2015
    • Jordania
      • Jordania 2019
    • Kambodza
      • Kambodża 2013
    • Kazachstan
      • Kazachstan 2019
    • Kirgistan
      • Kirgistan 2019
    • Malezja
      • Malezja 2013
    • Nepal
      • Nepal 2019
    • Tajlandia
      • Tajlandia 2014
      • Tajlandia 2013
      • Tajlandia 2010
    • Turcja
      • Turcja 2012
      • Turcja 2006
    • Uzbekistan
      • Uzbekistan 2024
    • Wietnam
      • Wietnam 2011
  • Świat
    • Australia
      • Australia 2019
    • Grenlandia
      • Grenlandia 2017
    • Egipt
      • Egipt 2023
      • Egipt 2004
    • Nowa Zelandia
      • Nowa Zelandia 2019
    • Tunezja
      • Tunezja 2009
    • USA
      • USA 2003
  • Kamperem
    • Pies w kamperze
    • Kamperowe porady
    • Kamperowe podróże
      • Norwegia 2024
      • Rowerowe Rimini 2024
      • Skandynawia 2023
      • Bałtyki 2023
      • Rowerowe San Remo 2023
      • Dania 2022
      • Dolomity 2021
      • Islandia 2021
  • Nasz świat
  • Galeria
    • Best of 2024
    • Best of 2023
    • Best of 2022
    • Best of 2021
    • Best of 2020
    • Best of 2019
    • Best of 2018
    • Best of 2017
19 listopada, 201918 października, 2021

Pożegnanie z Australią czyli porady praktyczne

This post is part of a series called Australia 2019
Show More Posts
  • W krainie Oz czyli mocne przywitanie z północną Australią
  • Kakadu National Park
  • Litchfield National Park
  • W kierunku Alice Springs! „Where the f*** is Alice?”
  • Banka Banka via Mataranka
  • Przecinając Zwrotnik Koziorożca
  • Alice Springs czyli geograficzny środek Australii
  • Uluru – święte miejsce Aborygenów
  • King’s Canyon czyli szczęka w dół
  • Mamuśki w Sydney
  • Odkrywamy tajemnice Sydney
  • Witamy w Górach Błękitnych
  • Góry Błękitne
  • Grand Pacific Drive
  • Wallaby, Wallaroo, Kangaroo
  • Święto Niepodległości na Górze Kościuszki
  • Lake Entrances
  • Wilsons Promontory National Park
  • Przez Great Ocean Road do 12 Apostołów
  • 12 Apostołów i inne cuda …
  • Na koniec Melbourne
  • Pożegnanie z Australią czyli porady praktyczne

Moje wyobrażenie o Australii zostało brutalnie zderzone z rzeczywistością. Kraj, w którym słońce świeci 365 dni w roku, długowłosi blond surferzy oraz dzika i niebiezpieczna przyroda, która czyha na każdym kroku, stanowiąc zagrożenia dla zdrowia czy życia.

Tymczasem, w Australii zarówno umieraliśmy z gorąca, jak i trzęśliśmy się z zimna. Różnice temperaturowe między tropikalną północą a śródziemnomorskim południem są dość znaczne. Do tego wiatry, które potrafią obniżyć temperaturę odczuwalną o kilkanaście stopni. Uroki bliskości Antarktydy.

Długowłosi blond surferzy może i są, ale w Queensland, gdzie nie dotarliśmy. A dzika przyroda? No cóż. Kangury potrafią być groźne, misie koala też, najbardziej pewnie wygłodniałe dingo, które nas obserwowały w nocy. Zabójczych węży i pająków nie spotkaliśmy przez calutki miesiąc. Ktoś coś mówił, ktoś coś słyszał, komuś się coś wydawało, ale nic na nas nie napadło, nic nas nie zaatakowało. Ostrożność zachowaliśmy do końca, przy czym bardziej z rozsądku niż realnego zagrożenia.

Wrażenie, które nas nie opuszcza, jest takie, że za 50 lat, Australijczyk będzie miał żółty kolor skóry i skośne oczy. Biali niestety nie rzucają się w oczy. Komunikacja turystyczna jest głównie w języku chińskim. Motele i hotele są już zarządzane przez Azjatów, a typowe jedzenie australijskie to fish&chips i kuchnia azjatycka. W pozostałych aspektach Australia jest anglosaska do bólu.


Wiza / Formalności wjazdowe

Aby wjechać do Australii potrzebna jest promesa wizowa, którą należy uzyskać przed wyjazdem. Klasyczną wizę turystyczną można uzyskać za pośrednictwem https://immi.homeaffairs.gov.au/visas/getting-a-visa/visa-listing i jest ona darmowa.

W samolocie otrzymamy deklarację wjazdową, gdzie zalecane jest ujawnienie wszystkich rzeczy, co do których mamy wątpliwości, czy można je wwieźć. Australia jest bardzo mocno wyczulona na punkcie bio-bezpieczeństwa, w związku z czym istnieje szereg restrykcji apropo’s tego co można wwieźć, a czego nie. W tym wypadku nadgorliwość jest lepsza, albowiem kontroli podlegają najczęściej osoby, które nic nie zadeklarowały.

My przechodziliśmy przez imigrację na małym lotnisku w Darwin o 6 nad ranem, gdzie wszystko poszło szybko, sprawdzanie odbyło się z życzliwością i uśmiechem, a uśmiechał sie nawet pies, który szukał narkotyków 😉 Mamom na lotnisku w Sydney poszło jeszcze sprawniej, widocznie Klub Technika był poza jakimkolwiek podejrzeniem służb imigracyjnych 🙂


Zakwaterowanie

W Australii przetestowaliśmy chyba wszystkie formy zakwaterowania. Od noclegów w SWAGs pod gwiazdami, przez namioty, hostele, motele, hotele i apartamenty. Wszystko było uzależnione od rodzaju wycieczki i na danym etapie sprawdziło się znakomicie. Kryteria wyboru miejsc noclegowych w miastach to kombinacja lokalizacji, ceny, standardu i wifi.

Szybka ocena poszczególnych lokalizacji:

  • Frontier Hotel Darwin – lokalizacja nieco poza centrum, obsługa budziła mieszane uczucia wprowadzając w błąd, słabiutkie wifi. Zdecydowanie nie polecamy!
  • Darwin, YHA – dwuosobowy pokój nieco mały, ale całość doskonale zlokalizowana, bardzo dobre wifi i cała gama udogodnień, jak to w YHA. Polecamy!
  • Alice Springs, Haven Backpackers – dwuosobowy pokój o bardzo wysokim standardzie. Doskonale wifi, miła obsługa, dużo udogodnień, jedynie lokalizacja nieco z dała od centrum. Polecamy!
  • Alice Springs, Jump in Budget Hotel – pokój hotelowy bardzo porządny z dobrym wifi, ale strefy wspólne zaniedbane (basen nie nadawał się do skorzystania), głośno po 22, umiarkowanie czysto na ośrodku, bardzo słabe jedzenie. Zdecydowanie nie polecamy!
  • Sydney, Garden Lodge Hotel – wprawdzie 7 km od ścisłego centrum, ale doskonale skomunikowane (autobusy, kolejka), miła obsługa, czysto i przestronnie, infrastruktura do własnego jedzenia, darmowa pralka, dobre wifi. Polecamy!
  • Blue Mountains, Katoomba, Echo Point Motor Inn – doskonała lokalizacja (300 m od punkty widokowego na Trzy Siostry Viewpoint), czysto, bardzo dobre śniadania, miła obsługa, dobre wifi. Jedynie, mało przestronnie. Polecamy!
  • Lake Conjola – niezwykle cicha miejscówka na skraju lasu, przestronny apartament o wysokim standardzie. Bardzo ubogie śniadanie jak na cztery osoby, ale byliśmy przygotowani, więc nam to nie przeszkadzało. Polecamy!
  • Kościuszki National Park, Habitat Chalet przed wjazdem do Thredbo – bardzo komfortowe domki zlokalizowane w parku narodowym, gdzie są kangury, wombaty, węże, jelenie i inne dzikie zwierzęta. Słabiutkie śniadania, ale infrastruktura do wspólnego korzystania bardzo dogodna. Polecamy!
  • Lake Entrances, Central Motel Inn – wygodny i przestronny pokój rodzinny, położony w centrum miasta, blisko promenady spacerowej. Motel wprawdzie nie oferował śniadań, ale infrastruktura dookoła była na tyle dogodna, że nie musiał. Polecamy!
  • Sandy Point – bardzo komfortowy domek z dwoma sypialniami, na powitanie owoce, chleb, ser, słodkości, doskonale zlokalizowany 12 km przed wjazdem do parku Wilsons Promontory National Park. To nasze TOP zakwaterowanie w Australii. Zdecydowanie polecamy!
  • 12Apostles Motel and Retrieve – wygodny domek w stylu holenderskim z dwiema sypialniami, położony w parku Krajobrazowym Cambpell, blisko atrakcji 12 Apostołów. Skromniutkie śniadania, a najbliższy sklep kilkanaście kilometrów stąd. Polecamy!
  • Melbourne Urban Modern Apartments – centralnie położny apartament, doskonale wyposażony. Wątpliwości budzi skomplikowany system check-in, napisany przez Chińczyków chyba dla Chińczyków. Na szczęście przechodzi się go tylko raz. Doskonała lokalizacja w strefie bezpłatnych tramwajów oraz blisko hubu South Cross Station. Polecamy!

Waluta

Walutą Australii jest dolar australijski. 1 AUS to ok. 2,7 PLN.

Kraj jest drogi, co czuć szczególnie jeśli przyjeżdża się tutaj z taniej Indonezji. Najlepiej jest jeśli 1AUS traktuje się jak 1PLN, gdyż w przeciwnym wypadku ciężko jest cokolwiek kupić. W Australii sporo jest dyskontów (Coles, Woolworths, Aldi), gdzie można natrafić na rozmaite promocje. Koszyk podstawowych zakupów na 4 osoby, 2 dni to 70 AUS.

Przykładowe ceny w AUS:

  • Paczka żółtego sera – 4-6
  • Bagietka – 3-4
  • Masło – 3-5
  • Cola – 2,5
  • Jogurt 720 g – 5-7
  • 10-pak cydru Somersby – 22
  • Butelka wina – 15-20
  • Paczka papierosów – 25-35
  • Benzyna – 1,50 / L (stacje Shell oferują 4c zniżkę za litr benzyny przy zakupach w Coles za conajmniej 30 AUS, BP to samo ze sklepami Woolworths).
  • Lunch w barze – 18-25 AUS.

Transfery

Transfery lotniskowe – Każde miasto oferuje dość dogodny transport lotniskowy (z/na). Zazwyczaj są to shuttle bus (Darwin -15 AUS, Alice Springs – 17 AUS), ale są też autobusy rejsowe (Melbourne – 20 AUS). Wyjątkowo w Sydney skorzystaliśmy z Ubera za cenę 35 AUS. Wprawdzie kierowca chciał nas „przerobić” i pojechał na okrętkę (27 km zamiast 9), za co sobie doliczył dodatkową opłatę, która podwoiła nasz początkowy koszt. Od czego są jednak reklamacje. 

W miastach, Sydney czy Melbourne, obowiązują karty przejazdowe (Opal w Sydney, Myki w Melbourne), które są bezpłatne, a które się doładowuje minimum 10 AUS w Sydney i 6 AUS w Melbourne. Opłata za przejazd uzależniona jest od długości trasy oraz dnia tygodnia. Istnieją jednak maksymalne, dzienne limity ceny, co oznacza że z karty nie zostanie nam pobrane więcej niż 15 AUS.

Między miastami korzystaliśmy również z transferów samolotowych, gdyż dystanse są ogromne. Bilet na trasie Alice Springs – Sydney to wydatek rzędu 900 PLN na osobę, a Melbourne – Sydney z kolei to 400 PLN na osobę.

Na 18 dni wycieczki po południowo-wschodnim wybrzeżu Australii wypożyczyliśmy auto. Przetestowaliśmy wiele wypożyczalni, decydując się ostatecznie na Apex Ca Rentals, które oprócz najkorzystniejszej stawki cenowej zaoferował pozostałe „ekstrasy” w cenie (zwrot w innej lokalizacji, dodatkowy kierowca, nielimitowany kilometraż). Koszt Mitsubishi Outlandera to 3200 PLN. Paliwo na 2500 km to kolejne 1100 PLN. Biorąc pod uwagę podróż z naszymi Mamami, to była najwygodniejsza opcja, dla nich i dla nas. 


Internet

Tutaj nie eksperymentowaliśmy. Wyczytaliśmy, że Telstra ma największy zasięg, więc zakupiliśmy w promocji kartę o wartości 30AUS za 15 AUS. Po rejestracji w punkcie Telstra korzystaliśmy nieprzerwanie z internetu. Są naturalnie inni operatorzy (np. vodafone), którzy oferują pakiety turystyczne, ale warto sprawdzić zasięg, zwłaszcza jeśli ma się w planach Australię środkową. Najdogodniej jest chyba zakupić na lotnisku, gdyż od razu zarejestrują tę kartę i będzie gotowa do użytku.


Atrakcje

Na początek naszej podróży po Australii zdecydowaliśmy się na 10-dniową podróż po Top End i Outbacku. Tę wyprawę zorganizował nam Wayoutback. Trzy mini podróże, w trzech różnych destynacjach, z trzema różnymi przewodnikami, trzy różne doświadczenia, a każde inne i ważne. Najważniejsze punkty tej podróży: Kakadu National Park, Litchfield, Uluru, King’s Canyon czy Banka Banka via Mataranka. Koszt tej wyprawy to 4500 PLN za osobę, który uwzględniał transport, zakwaterowanie, wyżywienie, wejściówki oraz opiekę przewodnika.

Sydney to miasto ikona. Budynek Opery, dzielnica The Rocks czy Circular Quay to obowiązkowe punkty, które trzeba zwiedzić czy się podoba czy nie. I one zrobią wrażenie niezależnie od naszych preferencji. To co nam szczególnie zapadło w pamięć to spacer po Ogrodach Botanicznych oraz rejs po Zatoce Harbour o zachodzie słońca (25 AUS / osoba). Naturalnie warto zwiedzić również Aquarium Wharf, jeśli ma się ochotę poznać australijską faunę morską i oceaniczną (via booking.com koszt biletu na osobę to 43 AUS). Pamiątkowe zakupy najlepiej zrobić przy Paddy’s Market (nieczynny w poniedziałki i wtorki).

Melbourne pozna się głównie poprzez spacery. Mnogość ogrodów (Royal Botanic Gardens, Fitzroy czy Carlton) i spacerowa dzielnica Docklands są z pewnością warte eksploracji. Objazd centrum zabytkowym tramwajem lini 35 to także dobry pomysł na zwiedzanie miasta (tramwaj jeździ w ramach darmowej strefy), albowiem zatrzymuje się w głównych miejscach turystycznych, a nagrany przewodnik przekazuje najważniejsze informacje o danym miejscu. Zakupy w postaci pamiątek robi się tutaj na Queen Victoria Market, który jest odpowiednikiem sydneyowskiego Paddy’s Market (QVM nieczynny w poniedziałki i środy).

Darwin Crocossaurus Cove – mrożące krew w żyłach spotkanie oko w oko z australijskim saltie. To 15 minut, które na zawsze pozostanie w mojej pamięci. Koszt to 250 AUS dla dwóch osób, ale warte jest swojej ceny.

Blue Mountains – zaledwie 100 km od Sydney, a całkowita zmiana ukształtowania powierzchni. Wentworth Falls czy Three Sisters to zaledwie początek. Spacer po lesie tropikalnym, przejażdżki kolejkami (42 AUS / osoba za cały dzień nielimitowanych przejazdów), które oferują bardzo zróżnicowane przeżycia to kolejne atrakcje. Wschód i zachód słońca z Trzema Siostrami w tle to z kolei już magia.

Mount Kościuszko National Park – naszym marzeniem był szczyt Mt Kosciuszko w nasz Dzień Niepodległości. Udało się. Wstęp do parku to 17 AUS / samochód na jeden dzień. By zacząć trekking z wysokości ok. 1850 m, należy skorzystać z jednego z wyciągów. Dzienny koszt kolejki to 42 AUS za osobę. Sezon zaczyna się od 16 listopada, co oznacza że niektóre trasy przed tym terminem, podobnie jak wyciągi, będą jeszcze zamknięte. 

Wilsons Promontory Park – wstęp na dzień jest bezpłatny. Teoretycznie park jest otwarty od 8.30 do zachodu słońca, ale w praktyce można wjechać wcześniej. Wówczas ma się więcej okazji do podglądania zwierząt. Absolutnym hitem jest spacer Wildlife Prom Walk. Zalecana jest całkowita cisza podczas spaceru oraz uważne obserwowanie. Warta uwagi jest również plaża Squeaky Beach.

Twelve Apostles – na odcinku 30 kilometrów wybrzeża Great Ocean Road jest przynajmniej kilka cudów. Bay of Islands, Bay of Myrtyrs, London Bridge, The Arch, Loch Ard Gorge, Gibbson’s Steps czy absolutny hit czyli 12 Apostołów. Piaskowcowe formacje skalne, które każdego dnia zmieniają minimalnie swój kształt. Spektakularnie rozbijające się o skały fale Oceanu Południowego. Warto rozważyć jedną z lokalizacji na zachód słońca. Ponoć przy London Bridge zdarza się kolonia Pingwinów Małych, ale my nie mieliśmy tyle szczęścia. 

Po drodze, z Sydney do Melbourne jest wiele punktów widokowych do zwiedzania. Z uwagi na ograniczony czas musieliśmy dokonać wyboru niektórych, a z miejsc, które obejrzeliśmy, zdecydowanie polecamy Sea Cliff Bridge wraz z plażami, które przecina oraz Kiama Blowhole czyli pozostałość po sejsmicznej aktywności Australii.


Koszty

Całość kosztów związanych z podróżą po Australii wyniosła nas niemal 46 tysięcy złotych (bez uwzględnienia biletów do i z Australii, które były częścią biletów typu RTW), z czego 25% to transfery samolotowe naszych Mam, z którymi spędziliśmy fantastyczne dwa tygodnie. 21% to koszty zakwaterowania, 20% to podróż z Wayoutbackiem po Top End i Outbacku. Na wyżywienie poszło 13%, 10% to koszt auta wraz z paliwem, kolejne 10% to atrakcje i pamiątki. Pozostałe to transfery, zakupy i inne jak internet czy pranie. Wyjazd wart każdego AUS 🙂

Może Cię zainteresować także:

Na koniec Melbourne Kakadu National Park W krainie Oz czyli mocne przywitanie z północną Australią Odkrywamy tajemnice Sydney
Porady praktyczne
Napisz komentarz
  • Facebook

Nawigacja po wpisach

   Na koniec Melbourne
Christchurch czyli już w kraju Władcy Pierścieni   

Zobacz inne

Majówka na Wyspie Sobieszewskiej

Czytaj dalej

Wielkanoc w Beskidzie Sądeckim

Czytaj dalej

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.


Zapraszamy do skorzystania z naszych dwóch przepięknych apartamentów położonych w Polanicy-Zdrój oraz Szklarskiej Porębie.

Kliknij w link poniżej, by sprawdzić dostępne terminy, a potem skontaktuj się z nami, żeby otrzymać zniżkę na pobyt :)

Polanica Residence 32

http://www.booking.com/Share-8dTAmP
http://www.booking.com/Share-8dTAmP

Szklarską Poręba - Green Park D19


Tags

Arktyka Citybreak Dobre Bo Polskie góry Góry12 kamperem Korona Europy Korona Gór Polski pies w kamperze Porady praktyczne UNESCO winnice Wyrożniony Zamki

Odwiedziliśmy 5 kontynentów
Zwiedziliśmy 49 kraje
Poznaliśmy 100-ki ludzi
Zrobiliśmy 1000-ce zdjęć


© Fibaki w podróży - All Rights Reserved.
 

Loading Comments...